Latem i jesienią niemal 1/3 firm chce stworzyć nowe etaty. Jak tłumaczy Agnieszka Bulik z Randstad - wynika to z lepszej kondycji finansowej przedsiębiorstw i ze wzrostu poziomu optymizmu pracodawców. Przodują przemysł, handel, naprawy i budownictwo. Agnieszka Bulik podkreśla, że firmy zajmujące się pośrednictwem pracy obserwują duży ruch jeśli chodzi o zwiększenie się ofert i zapotrzebowania firm na pracowników o różnych poziomach kwalifikacji.

>>> Czytaj też: Globalne korporacje chcą, by Polacy mało zarabiali

Plany dotyczące zatrudnienia najwyższe są w zachodniej Polsce. W województwach lubuskim, wielkopolskim i kujawsko-pomorskim zwiększenie liczby miejsc pracy planuje 39 procent firm. Gorzej jest na wschodzie i północy - w województwach podlaskim czy lubelskim, zwiększenie liczby miejsc pracy planuje tylko nieco ponad 20 procent przedsiębiorstw.

Reklama