David Cameron ma trudności z przekonaniem innych liderów Unii Europejskiej do zmiany zasad członkostwa Wielkiej Brytanii.

Rzeczniczka Downing Street przyznała , ze brytyjski premier nie znalazł u nich zrozumienia na wczorajszym spotkaniu w Brukseli. A bez takiej reformy Brytyjczycy mogą zagłosować w referendum za opuszczeniem Unii.

Brytyjscy korespondenci donoszą z Brukseli, że hiszpański premier Mariano Rajoy powiedział Cameronowi wprost, że jeden z jego kluczowych postulatów jest nie do spełnienia. Prezydent Rumunii, Klaus Iohannis zapowiedział walkę z wszelką dyskryminacją wobec rumuńskich imigrantów, choć przyznał, że wabią ich do Anglii zasiłki. Premier Belgii odmawia uznania weta brytyjskiego parlamentu wobec dyrektyw Komisji. Premier Finlandii ostrzega, że żądanie ustępstw dla jednego kraju, otworzy puszkę Pandory żądań innych.

Dzisiejszy "Times" ocenia, że jak dotąd David Cameron zyskał tylko dwoje sojuszników; są to premier Irlandii Enda Kenny i kanclerz Niemiec Angela Merkel. Ale choć ma w Unii wielki posłuch, wszyscy przywódcy mają równy głos i doradcy Camerona zaaranżowali mu już spotkania z 15 liderami unijnymi. W ciągu następnych 2 tygodni spotka się z pozostałymi oraz z przewodniczącymi Parlamentu, Komisji i Rady Europejskiej. Wszystko to przed jej następnym szczytem 25 czerwca.

>>> Czytam też: Hiszpańska unijna euforia minęła. Bruksela stanęła po stronie kapitału, a nie obywateli

Reklama