Głównodowodzący sił NATO w Europie broni planów rozmieszczenia we wschodnich krajach sojuszu sprzętu dla brygady pancernej. Generał Philip Breedlove mówi o tym w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Breedlove przekonuje, że składowanie w Europie Wschodniej sprzętu natowskiej brygady pancernej nie narusza pochodzącego z lat 90-tych porozumienia między NATO a Rosją. Jak tłumaczy, jednostka będzie rozproszona po wielu krajach. Umowa z Moskwą przewiduje zaś, że sojusz nie może rozmieszczać na wschodzie stałych i istotnych sił bojowych.

Plan zakłada składowanie w krajach bałtyckich, Polsce, Rumunii, Bułgarii, a być może także na Węgrzech sprzętu dla brygady pancernej składającej się z 5 tys. żołnierzy i 250 czołgów.

Ma on być wykorzystywany przez wojska amerykańskie. Plan musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Waszyngton. Zapowiedź składowania uzbrojenie na wschodzie Europy została już ostro skrytykowana przez Rosję.

>>> Czytaj też: US Army jeszcze w tym roku w Polsce. MON gotowy do przyjęcia amerykańskich żołnierzy i sprzętu

Reklama