Jak donosi „Rzeczpospolita”, w ciągu najbliższych tygodni MON rozpocznie negocjacje kontraktów w sprawie realizacji największego po 1989 roku programu budowy floty wojennej. Wśród polskich producentów zainteresowanych realizacją zamówień są m.in. gdańska grupa stoczniowa Remontowa Holding, jak również morska dywizja Polskiej Grupy Zbrojeniowej „Pegaz”.

>>> Czytaj też: Polska armia większa o 10 tys. żołnierzy. Wojsko stawia na zawodowców

Chodzi o realizację kilku programów dla Marynarki Wojennej: „Czapla” (trzy nowe patrolowce), „Miecznik” (trzy wielozadaniowe korwety) oraz „Orka” (okręty podwodne wyposażone w torpedy i pociski manewrujące). O ile pierwsze dwa programy mogłyby zostać zrealizowane samodzielnie przez któregoś z polskich producentów, o tyle w przypadku kontraktu na budowę nowoczesnych okrętów podwodnych udział wzięłaby również prawdopodobnie któraś z wielkich europejskich grup stoczniowych.

Reklama

Ogółem na realizację kluczowych zamówień dla Marynarki Wojennej MON chce przeznaczyć w najbliższych latach 13 mld zł.

>>> Czytaj więcej w „Rzeczpospolitej”.