"Ambra to lider rynku wina i młodego rynku cydru. Chcemy na tych rynkach rosnąć i oferować ponadprzeciętne stopy zwrotu dla akcjonariuszy. Cydr będzie rósł dwucyfrowo w tym roku i od roku 2015/16 będziemy zarabiać na naszej marce Cydr Lubelski, co automatycznie przełoży się wzrost zysków" - powiedział Kaźmierczak w rozmowie z ISBnews.tv.

Podkreślił, że Ambra była prekursorem rynku cydru w Polsce. "Pierwszy cydr sprzedaliśmy w 2013 r. Po ogłoszeniu embarga na jabłka przez prezydenta Putina nasza sprzedaż cydru zaczęła rosnąć wręcz gwałtownie. W 2015 r. oczekujemy, że cały segment osiągnie sprzedaż rzędu 15-20 mln litrów. To będzie ok. 0,25% wielkości rynku piwa. W innych krajach jest to odpowiednio od 2% do 15%. W efekcie perspektywy cydru w Polsce, jako największym producencie jabłek w Europie, oceniamy jako bardzo dobre i liczymy na kilkukrotny wzrost rynku cydru w najbliższych latach" - dodał wiceprezes Ambry.

Ambra zakłada ponadto stabilny poziom sprzedaży wina, zahamowanie wzrostu kosztów operacyjnych, a także wzrost zysku operacyjnego i netto w swoim roku obrachunkowym 2015/2016.

Ambra to największy w Polsce producent, importer i dystrybutor win. Spółka jest notowana na GPW od połowy 2005 roku.

Reklama