Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurek uważa, że po przesłaniu wierzycielom planu oszczędnościowego Grecja jest o krok bliżej porozumienia. Ekspert dodaje, że skutki braku porozumienia byłyby dla Aten poważne, bo bez pomocy Grecja nie byłaby spłacić raty zadłużenia w terminie przypadającym na koniec czerwca. To oznaczałoby bankructwo kraju.

W środę kolejną próbę osiągnięcia porozumienia podejmą ministrowie finansów strefy euro, a dzień później ewentualny kompromis zatwierdzą liderzy eurolandu. Do tego czasu, eksperci mają przeanalizować plan reform i oszczędności przysłany przez rząd w Atenach. Od tych propozycji międzynarodowi pożyczkodawcy uzależniają zgodę na wypłatę Grecji ponad siedmiu miliardów euro.

>>> Czytaj też: Belka: Skutki bankructwa Grecji trudne do przewidzenia