Francuska policja aresztowała dwóch szefów firmy Uber - poinformowała na Twitterze agencja France Presse, powołując się na oficjalne źródła.

Uber to amerykańska firma organizująca przewozy pasażerów prywatnymi samochodami osobowymi. Po gwałtownych protestach francuskich taksówkarzy władze zdecydowały, że firma nie będzie działać we Francji.

Taksówkarzom, którzy kilka dni temu blokowali dojazdy do portów lotniczych, dworców, a także liczne autostrady podmiejskie, odpowiedział osobiście prezydent Francois Hollande. Przyznał, że "nieuczciwa konkurencja" ze strony Uber, nieprzestrzeganie przez nią prawa, przepisów socjalnych i podatkowych jest rzeczą nielegalną. "Dlatego ta firma musi zostać rozwiązana i uznana za nielegalną”.

Taksówkarze protestowali przeciwko konkurencji firmy Uber, a zwłaszcza stworzonej przez nią aplikacji mobilnej UberPop, która pozwala pasażerom kontaktować się z kierowcami bez uprawnień taksówkarskich. Profesjonalni taksówkarze muszą natomiast szkolić się i płacić bardzo drogo za licencję na usługi przewozowe.

Firma Uber jest również oskarżana o niepłacenie podatków we Francji.

Reklama

>>> Czytaj też: Uber zostanie zakazany we Francji. Władze ugięły się pod protestwami taksówkarzy