W przemówieniu Tsipras powtórzył też swój apel do Greków, by w niedzielnym referendum zagłosowali przeciwko przyjęciu międzynarodowego pakietu pomocowego.

W telewizyjnym orędziu Aleksis Tsipras powiedział, że decyzja o odrzuceniu propozycji międzynarodowych kredytobiorców była usprawiedliwiona, bo projekt nie zakładał redukcji greckiego długu.

Powoływał się przy tym na raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego, z którego wynika, że potrzebne będzie przynajmniej częściowe umorzenie zadłużenia Grecji, a Ateny nie są w stanie spłacić obecnych długów.

Premier zapowiedział, że będzie się domagał redukcji zadłużenia o 30 procent oraz wprowadzenia 20-letniego okresu zwłoki dla pozostałej części długu.

W przemówieniu Tsipras powtórzył też swój apel do Greków, by w niedzielnym referendum zagłosowali przeciwko przyjęciu międzynarodowego pakietu pomocowego.

Reklama

Od początku lipca Grecja jest formalnie niewypłacalna, co potwierdził dziś Europejski Fundusz Stabilności Finansowej.