Janis Warufakis oświadczył, że rezygnuje z teki ministra finansów. O decyzji poinformował na swoim blogu.

Napisał jednocześnie, że cieszy się z wyników wczorajszego referendum i pochwalił decyzję Greków, by nie zgadzać się na warunki międzynarodowej pomocy finansowej.

Rzecznik greckiego rządu zapowiedział, że nazwisko następcy Warufakisa zostanie podane po spotkaniu przywódców politycznych kraju.

Tłumacząc powody swojej rezygnacji Janis Warufakis wyjaśnił, że "pewni członkowie Eurogrupy dali mu do zrozumienia", że jest niemile widziany na posiedzeniach ministrów finansów strefy euro.

"To pomysł, który premier Tsipras ocenił jako potencjalnie pomocny, by móc zawrzeć porozumienie. Z tego powodu opuszczam dziś ministerstwo finansów" - napisał Warufakis, który w ostatnich miesiącach ostro spierał się z międzynarodowymi wierzycielami Grecji. Dodał, że "będzie nosił nienawiść kredytodawców z dumą" . Wyraził również nadzieję, że greckie "NIE" szybko przerodzi się w "TAK" dla dobrego porozumienia - z restrukturyzacją długu, łagodniejszym programem oszczędnościowym, redystrybucją na rzecz potrzebujących i prawdziwymi reformami.

Reklama

>>> Więcej bieżących informacji na temat Grecji tutaj.