Pytanie teraz co znajduje się w dokumentach przysłanych do Brukseli i czy greckie propozycje będą do zaakceptowania przez wierzycieli. Wczoraj Ateny zasugerowały, że są gotowe wprowadzić zmiany w systemie podatkowym i emerytalnym, część już od przyszłego tygodnia. Był to jeden z warunków stawianych w przeszłości przez wierzycieli. Szczegółowym planem zajmą się jutro eksperci z państw strefy euro, oraz Europejskiego Banku Centralnego i Komisji Europejskiej.

W sobotę ocenią go ministrowie finansów strefy euro. Ich opinia będzie kluczowa. To oni zdecydują, czy można rozpocząć negocjacje z Grecją w sprawie przekazania kolejnego wsparcia. Ostateczna decyzja, polityczna, będzie należała do przywódców krajów strefy euro, którzy przylatują w niedzielę na szczyt do Brukseli. Po tej naradzie mają się spotkać liderzy wszystkich 28 państw Unii Europejskiej, na wypadek gdyby rozmowy ostatniej szansy na linii Bruksela - Ateny nie powiodły się i nie było zgody na przekazanie Grecji kolejnego pakietu pomocowego. Wtedy wszyscy przywódcy przeanalizują konsekwencje niewypłacalności Grecji dla całej Unii Europejskiej, mają też przygotować ewentualną pomoc humanitarną dla tego kraju.