Światowa klasa średnia nie jest ani tak bogata, ani tak liczna, ani tak zintegrowana, jak się powszechnie uważa.

Według najnowszych badań Pew Research Center do tej klasy społecznej można ogólnie zakwalifikować jedynie 1,7 mld ludzi na świecie - czytamy na portalu Quartz. Duży odsetek tej grupy jest zagrożony ubóstwem.

Jedynie 13 proc. światowej populacji należy obecnie do kategorii osób o „średnim dochodzie”, czyli zarabiających od 10,01 do 20 dol. dziennie – przekładających się na średni roczny przychód na poziomie pomiędzy 14,6 a 29 tys. dla 4-osobowej rodziny, który znajduje się ledwie powyżej granicy ubóstwa w USA.

- Silna klasa średnia na świecie to w większym stopniu obietnica, niż rzeczywistość w której utknęliśmy – mówi Rakesh Kochhar, autor badania.

Jedynie 16 proc. osób z tej grupy ma przychód na poziomie powyżej 20 dol., z czego zdecydowana większość (dane za 2011 rok) zamieszkuje w Ameryce Północnej i Europie – wynika z danych Pew.

Reklama

Natomiast aż 71 proc. ludzi na świecie jest kwalifikowanych jako „biedny” albo „o niskich dochodach”. To niewiele lepiej niż przed dekadą, kiedy wartość ta wynosiła 79 proc. (ostatnie dane z 2011 roku).

Przepaść pomiędzy dochodami najbogatszych i najuboższych właściwie nie zmieniła się na przestrzeni ostatnich lat, zarówno w 2001, jak również 2011 wynosiła 87 proc.

>>> Więcej o kurczeniu się klasy średniej oraz powodach tego zjawiska można znaleźć tutaj.