Lato nie sprzyja oszczędzaniu. Wakacje to z reguły okres popuszczania pasa i podwyższonych wydatków. Co zrobić, żeby nasze pieniądze nie uległy jednak letniemu lenistwu?

W tym roku zmartwieniem oszczędzających pozostaje niskie oprocentowanie depozytów bankowych. Średnie oprocentowanie rachunków oszczędnościowych w polskich bankach spada nieprzerwanie od końca 2012 roku. W lipcu 2015 r. wynosi ok. 1,5 proc. w skali roku. Jedna z metod podwyższenia tej stawki to przejście do innego banku, który właśnie oferuje promocyjne warunki dla nowych klientów lub środków.

W te wakacje wśród banków walczących o klientów wyższym oprocentowaniem znajdują się między innymi Bank Millennium, BGŻOptima oraz ING Bank Śląski.

W Banku Millennium, jeśli jesteśmy posiadaczami konta osobistego 360º, możemy ulokować do 100 tysięcy złotych na koncie oszczędnościowym oprocentowanym na 3 proc. rocznie. To dwa razy więcej niż rynkowa średnia. Promocja dotyczy nowych środków na rachunku oszczędnościowym, a podwyższone oprocentowanie obowiązywać będzie przez trzy miesiące. Również nadwyżka ponad 100 tysięcy złotych będzie pracować w tempie wyższym niż średnie – 2,6 proc. w skali roku.

3 proc. dla nowych środków na rachunku oszczędnościowym proponuje klientom również BGŻOptima. Warunki obowiązują do 28 lipca tego roku, kiedy to bank z pewnością zaproponuje nowe oprocentowanie. Z poprzednich zachowań bankowców z BGŻOptima wynika, że można spodziewać się nowego promocyjnego oprocentowania.

Reklama

W letniej promocji „Bonus na start” podwyższonym oprocentowaniem do oszczędzania zachęca również ING Bank Śląski. Rachunek oszczędnościowy w tym banku płaci 2,5 proc. w skali roku przez 4 miesiące od otwarcia konta. Po upływie tego czasu oprocentowanie środków gromadzonych na Otwartym Koncie Oszczędnościowym spada do 1 proc. w skali roku (dla środków poniżej 100 000 zł) lub do 1,05 proc. w skali roku (dla środków powyżej 100 000 zł).

Promocje dla mniejszych kwot proponują również Orange Finanse (3,5 proc. w skali roku przez 3 miesiące dla 10 tysięcy złotych) oraz Getin Bank i Getin Online (4 proc. w skali roku do końca 2016 r. dla kwoty do 10 tysięcy złotych, dla aktywnych klientów z kontem osobistym).

>>> Polecamy: Ile powinno się oszczędzać?

Podobną sytuację mamy na rynku lokat terminowych. Średnie oprocentowanie runęło z ok. 4,5 proc. pod koniec 2011 roku do ok. 1,5 proc. w lipcu tego roku. Najhojniejsze oprocentowanie znajdziemy na „krótkich” lokatach dla nowych klientów z ograniczeniem kwoty (do 10-20 tysięcy złotych). Wśród liderów tego segmentu warto wymienić eurobank (4 proc. w skali roku na 3-miesięcznej lokacie), mBank (4 proc. w skali roku na 3-miesięcznej lokacie), Idea Bank (4 proc. w skali roku na 3-miesięcznej lokacie), Bank SMART i BIZ Bank (3,50 proc. w skali roku na 2- i 3-miesięcznej lokacie), Bank Millennium (3,25 proc. w skali roku na 3-miesięcznej Lokacie Mobilnej) oraz BGŻOptima (3,2 proc. w skali roku na 3-miesięcznej Lokacie Bezkarnej).

Jeśli chodzi o większe kwoty, barierę 3 proc. rocznie uda nam się osiągnąć prawie wyłącznie na depozytach długoterminowych (na 12 miesięcy i więcej). Wśród banków, w których można ulokować na dłużej pieniądze w lipcu tego roku są Santander Consumer Bank (3 proc. w skali roku, lokata trzyletnia) oraz Alior Bank (3 proc. w skali roku, lokata dwuletnia).

Wyjdźmy teraz poza bankowe depozyty gwarantowane. Tegoroczne lato nie rozpieszcza oszczędzających w funduszach inwestycyjnych. Trudne miesiące w związku z zawirowaniami wokół Grecji oraz niepewnością na polskiej scenie politycznej przeżywają nie tylko fundusze akcyjne, ale też te bardziej bezpieczne. W ujęciu miesięcznym i kwartalnym na minusie znajdują się nawet fundusze obligacji oraz fundusze gotówkowe i pieniężne.

To zła wiadomość dla wszystkich, którzy rozpoczynali swoje inwestycje kilka miesięcy temu, ale wcale nie taka zła wiadomość dla tych, którzy rozważają ulokowanie nowych środków w funduszach inwestycyjnych na kolejny okres. Ceny głównych aktywów finansowych – obligacji i akcji – są niższe niż kilka miesięcy temu. To dobra wiadomość dla nowych inwestorów gotowych do podjęcia rynkowego ryzyka.

>>> Czytaj też: Jak skutecznie oszczędzać na emeryturę? Zobacz, co radzą eksperci