Jak mówi IAR Agnieszka Bulik z Randstad, pod względem poziomu rotacji znajdujemy się w czołówce krajów europejskich. Głównym motorem tych zmian jest poszukiwanie lepszych warunków zatrudnienia i chęć rozwoju zawodowego.

Przemysław Gacek - prezes zarządu Grupy Pracuj zwraca uwagę, że zwłaszcza młodzi ludzie, coraz częściej w poszukiwaniu nowych doświadczeń podróżują za granicę. Po powrocie do kraju nie mają problemu z przeniesieniem się nie tylko z firmy do firmy ale też z miejscowości do miejscowości. Jeśli na przykład ktoś z Polski pojedzie do Londynu, a później wróci do kraju, to nie ma problemu z przeniesieniem się z Wrocławia do Poznania a potem z Poznania do Krakowa.

Przemysław Gacek podał przykład Stanów Zjednoczonych, gdzie mobilność to chleb powszedni. Ktoś pracuje dwa lata w Nowym Jorku, później na wschodnim wybrzeżu, po czym przenosi się na drugie wybrzeże. Tam jest to zupełnie naturalne.

Agnieszka Bulik podkreśla, że coraz lepsza sytuacja na rynku zatrudnienia sprawia, że Polacy nie boją się ryzyka zmiany pracy.

Reklama