Rozczarowujące dane dotyczące wskaźników PMI dla Chin oraz Francji, Niemiec i strefy euro, zdecydowanie pogorszyły nastroje na giełdach pod koniec ubiegłego tygodnia. Mocno w dół poszła rentowność obligacji większości państw europejskich.

Pierwszą reakcją na publikację było też osłabienie euro wobec dolara, skorygowane pod koniec dnia. Pesymizm przeniósł się także do Nowego Jorku, gdzie jednak najmocniej zniżkowały akcje firm biotechnologicznych, po rozczarowującym raporcie Biogen oraz wydobywczych, reagujących na kontynuację przeceny ropy naftowej.

W poniedziałek, za sprawą przesuniętego z piątku rozpoczęcia rozmów w sprawie pakietu pomocowego, wróci kwestia Grecji. Kłopoty związane są ze stanowiskiem MFW, który naciska na restrukturyzację zadłużenia i od tego uzależnia swój udział w programie. Pod względem restrukturyzacji istnieje zbieżność stanowisk Grecji i MFW i sprzeciw Komisji Europejskiej oraz EBC, co może skomplikować negocjacje.

Warto obserwować kurs dolara, który wyraźnie słabnie przed środowym posiedzeniem Fed i sytuację na giełdzie w Szanghaju, gdzie poniedziałek przynosi powrót bardzo dynamicznych spadków.



Reklama