Dotychczas najważniejszym rynkiem zbytu dla Amiki była Rosja. Spadek sprzedaży spowodowany embargiem zmusza jednak polskiego producenta do poszukiwania alternatyw dla naszego wschodniego sąsiada. Już teraz Amica zwiększyła swoją sprzedaż w Niemczech, Hiszpanii i krajach skandynawskich.

>>> Czytaj też: Kres klasy próżniaczej. Chcesz wolnego? Bądź biedny

Z doniesień „Rzeczpospolitej” wynika, że kolejnymi przystankami na drodze do globalnej ekspansji jednego z liderów polskiego rynku AGD będą Francja i Hiszpania. Już teraz Amica negocjuje zakup 40 proc. akcji jednego z francuskich dystrybutorów. Nieoficjalnie mówi się, że podobne negocjacje prowadzone są również z jedną z brytyjskich firm.

Reklama

- To trudny rynek, ale daje możliwości rozwoju. W Niemczech Amica ma spore obroty, ale jej marka nie jest szczególnie znana. W Wielkiej Brytanii w podobny sposób może odnieść sukces sprzedażowy – podkreśla Marek Olewiecki, młodszy analityk Biura Analiz Domu Maklerskiego Banku BPS w rozmowie z "RZ".

To właśnie dysponowanie własną w spółką dystrybucyjną może zadecydować o powodzeniu na brytyjskim rynku, który już wkrótce ma się stać dla Amiki jednym z priorytetów.

>>> Czytaj więcej w "Rzeczpospolitej"