Rosja zastosuje zasadę wzajemności wobec tych, którzy będą zajmować jej zagraniczny majątek. Ostrzeżenie tej treści rosyjskie MSZ skierowało do USA, ale dotyczy ono wszystkich państw, które dokonają zajęcia aktywów rosyjskich firm i obywateli.

Chodzi o zabezpieczenie roszczeń akcjonariuszy nieistniejącego już koncernu JUKOS, którym kierował Michaił Chodorkowski.
W ubiegłym roku Międzynarodowy Sąd Arbitrażowy w Hadze orzekł, że Moskwa ma wypłacić 50 miliardów dolarów odszkodowania.

Rosja nie uznała tego wyroku i złożyła wniosek o weryfikację decyzji sędziów. Jednak zgodnie z Konwencją Nowojorską, państwa, które ją podpisały, mają obowiązek zabezpieczyć roszczenia powodów z majątku dłużnika, znajdującego się na ich terytorium.

W tym przypadku dotyczy to 120 krajów. Takie postępowania zostały już wszczęte w kilku krajach europejskich i USA. Niedawno ambasada amerykańska w Moskwie przekazała rosyjskiej dyplomacji notę, w której informuje, że Waszyngton czeka 60 dni na wyjaśnienia, a później zajmie aktywa Federacji.

Tymczasem rosyjskie MSZ zagroziło, że zastosuje zasadę wzajemności. „Jakakolwiek próba zajmowania rosyjskiego majątku znajdującego się na amerykańskim terytorium będzie podstawą podjęcia adekwatnych kroków” - cytuje notę rosyjskiej dyplomacji dziennik „Kommiersant”. Należy więc spodziewać się, że podobne działania Rosja podejmie wobec wszystkich krajów, które będą próbowały realizować zapisy Konwencji Nowojorskiej.

Reklama