Ukraina chce się odwdzięczyć za pomoc, okazywaną jej przez Polskę. Premier Arsenij Jaceniuk polecił podjąć pilne kroki w celu wsparcia naszego systemu elektroenergetycznego. W ostatnich dniach, ze względu na panujące upały, w Polsce trzeba było wprowadzać ograniczenia zasilania.

Wczoraj ukraiński minister energetyki Wołodymyr Demczyszyn powiedział, że Kijów nie widzi możliwości zwiększenia eksportu energii elektrycznej do naszego kraju. Dziś jednak premier Jeceniuk oświadczył: "Musimy wesprzeć przyjazną nam Polskę i zrobić wszystko, co możliwe, aby pomóc jej jak najszybciej ustabilizować sytuację w sektorze energetycznym".

Dwa dni termu rząd Ewy Kopacz postanowił, że do końca sierpnia będą obowiązywały ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej dla dużych odbiorców, czyli fabryk, hut i innych energochłonnych zakładów przemysłowych. Ograniczenia nie obejmują odbiorców indywidualnych ani szpitali, obiektów wojskowych, lotnisk i tym podobnych instytucji. Przyczyną ograniczeń są upały i niskie stany wód w zbiornikach wodnych. Obniżony poziom wody uniemożliwia skuteczne chłodzenie bloków energetycznych.