Były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz przyjął łapówkę o wartości 26 mln dol. - twierdzi ukraińska prokuratura generalna. Łapówka była zakamuflowana pod postacią honorarium autorskiego.

Janukowycz miał otrzymać pieniądze od Donieckiego wydawnictwa "Nowyj Mir". Było to honorarium wypłacone awansem na poczet książek, które Wiktor Fedorowycz miał napisać w przyszłości. W rzeczywistości, zdaniem śledczych o żadnej działalności literackiej byłego prezydenta nie może być mowy, a 26 milionów dolarów to zwykła łapówka. Wiktor Janukowycz miał w zamian za otrzymane pieniądze, wykorzystując piastowane stanowisko głowy państwa sprzyjać donieckiemu wydawnictwu. Pieniądze "Nowyj Mir" wypłacił byłemu prezydentowi w dwóch transzach latach 2011-2012.

Przeciwko Janukowyczowi prowadzonych jest na Ukrainie kilka śledztw. Jest on oskarżony o nadużycia władzy. Obarcza się go odpowiedzialnością za zabójstwa na Majdanie. Mówi się też o miliardach dolarów wyprowadzonych przez Janukowycza i jego ekipę z Ukraińskiego budżetu.

Były prezydent zbiegł z Ukrainy do Rosji w lutym zeszłego roku po krwawych wydarzeniach na Majdanie.

>>> Czytaj też: Biznesy z Rosją i rozkradanie gospodarki. Ukraina jest bliska bankructwa

Reklama