Tygodnik opublikował na swoich stronach internetowych artykuł, w którym zarzuca obecnemu prezydentowi, że z kasy Sejmu na przeloty i przejazdy do Poznania oraz noclegi otrzymał około 11 tysięcy złotych. "Newsweek" przypomina, że Duda był posłem z Krakowa i w Poznaniu nie miał biura poselskiego. Mimo to odbywał podróże służbowe do Wielkopolski, głównie w weekendy. Andrzej Duda za każdym razem miał deklarować: wizyty w Poznaniu miały związek z wykonywaniem mandatu posła.

Jeszcze w trakcie kampanii wyborczej Andrzej Duda był atakowany za to, że prowadził zajęcia w Wyższej Szkole Pedagogiki i Administracji, chociaż w tym samym czasie przebywał na urlopie bezpłatnym jako wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego.

>>> Czytaj też: Od Bałtyku po Morze Śródziemne. Duda liczy na współpracę państw w Europie Środkowej