W Berlinie z prezydentem Petrem Poroszenką spotkają się dziś kanclerz Angela Merkel i prezydent Francois Hollande, co da uszczuplony skład formatu normandzkiego.
W opinii Kościńskiego to rozmowy ważne zarówno dla Ukrainy, jak i dla innych krajów - w tym Polski - uczestniczących w dialogu na temat tego państwa, ponieważ to okazja do szczerej wymiany zdań i szukania drogi wyjścia z sytuacji.
Spotkanie jest w opinii eksperta wyrazem stanowisk zachodnich uczestników dialogu - Francja i Niemcy są co najmniej zniecierpliwione postawą Rosji i dają pewną formę ostrzeżenia, że Rosja nie jest już traktowana jako w pełni wiarygodny partner czterostronnych rozmów.
Kwestia Ukrainy ma być także jednym z tematów piątkowej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Berlinie.
>>> Czytaj też: Wojna cenowa na polskim rynku paliw? Rosjanie przejmują kluczową rafinerię