Minister spraw wewnętrznych Francji Bernard Cazeneuve sprecyzował, że chodzi o imigrantów z Syrii, Erytrei i Somalii, którym w ich krajach grozi wielkie niebezpieczeństwo. Już dzisiaj w celu ustalenia ich tożsamości do Monachium udała się delegacja francuska. Bernard Cazeneuve poinformował, że osoby te w najbliższych dniach zostaną skierowane do dziesięciu obozów przejściowych w regionie Ile de France. Pozostaną tam przez kilka tygodni. Po przyznaniu im azylu otrzymają oferty zamieszkania w tych miejscowościach, które wyrażą ochotę na ich przyjęcie.

Prezydent Francois Hollande wcześniej zapowiedział, że zgodnie z planem Komisji Europejskiej Francja zamierza przyjąć na swoim terytorium, w ciągu dwóch lat, dwadzieścia cztery tysiące uchodźców.

>>> Czytaj też: Rumunia przeciwna narzucaniu kwot uchodźców. "Przyjmiemy najwyżej 1785 imigrantów"