Minister Alexander Dobrindt stwierdził, że osiągnięto już granicę wytrzymałości Niemiec, dlatego napływ uchodźców musi zostać zatrzymany. Polityk zasugerował większą pomoc dla krajów, do których uchodźcy trafiają w pierwszej kolejności, a także lepszą kontrolę niemieckich granic. Jak powiedział, zewnętrzna granica Unii w ogóle nie jest chroniona co - jego zdaniem - jest porażką Wspólnoty.

Alexander Dobrindt reprezentuje współrządzącą Niemcami bawarską partię CSU. To właśnie do Bawarii dotarły w ostatnich tygodniach dziesiątki tysięcy uchodźców. Land bije na alarm, ostrzegając, że nie jest w stanie zapewnić schronienia tak dużej liczbie osób. Politycy CSU coraz głośniej krytykują też kanclerz Angelą Merkel, oskarżając ją sprowokowanie kryzysu w Bawarii.

>>> Polecamy: To już koniec Unii Europejskiej jaką znamy?