Końcówka lata przynosi utrzymanie optymistycznych nastrojów na rynku pracy - wynika z badania agencji doradztwa personalnego i pracy tymczasowej Randstad.

Co trzecia firma chce zwiększyć liczbę etatów. Jak podkreśla Katarzyna Gurszyńska z Randstad, jest to wzrost o 2 punkty procentowe wobec minionego kwartału. Branżowym liderem rozwoju zatrudnienia jest sektor handlu i napraw, tuż za nim sektor produkcyjny, budownictwo a także transport i logistyka.

Zwiększenie liczby etatów najczęściej planowane jest w zachodniej części Polski, gdzie 45 procent firm deklaruje takie plany. Ponad dwukrotnie mniejszego niż na zachodzie przyrostu miejsc pracy należy się zaś spodziewać w regionach północnym i wschodnim.

Badanie potwierdziło też większą otwartość pracodawców na podwyższanie wynagrodzeń pracowników. Agnieszka Bulik z Randstad zwraca uwagę, że dotyczy to nie tylko poszukiwanych na rynku fachowców, ale również pracowników fizycznych w zakładach produkcyjnych.

Badanie potwierdziło też, że projektowane zmiany w zatrudnianiu osób młodych zwiększą ich szanse na rynku pracy. Zmiana zakłada, że przy przyjmowaniu osób do 30 roku życia, część kosztów poniesionych na wynagrodzenia oraz składki na ubezpieczenie społeczne będą refundowane pracodawcy przez państwo. Chodzi o zatrudnienie na rok w pełnym wymiarze czasu pracy. W zamian pracodawca miałby obowiązek utrzymania zatrudnienia takiego młodego pracownika przez kolejny rok. W sumie - dwa lata. Pierwszeństwo miałyby osoby podejmujące po raz pierwszy w życiu zatrudnienie na podstawie umowy o pracę. Badanie wykazało, że wprowadzenie takiej zmiany popiera 85 procent przedsiębiorców.

Reklama

>>> Czytaj też: Stworzył biznes w 26 miesięcy. Sprzedał go za 200 mln