Kara za nieprzyjmowanie uchodźców? Niemiecki minister spraw wewnętrznych popiera zmniejszanie unijnych funduszy dla państw, które nie zgadzają się na unijne kwoty, czyli odgórnie ustaloną liczbę imigrantów do przyjęcia. Wśród przeciwników kwot jest Polska.

Minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere w wywiadzie dla telewizji publicznej ZDF podkreślił, że kraje członkowskie są ciągle dalekie od porozumienia w tej sprawie. "Musimy zatem pomyśleć o tym jak wywrzeć presję". - mówił. Dodał, że część krajów sprzeciwiających się kwotom, to beneficjenci unijnych funduszy strukturalnych. "Szef Komisji Europejskiej sugerował, że za niezgodę na kwoty można by te fundusze obciąć, z czym się zgadzam" - powiedział szef niemieckiego MSW.

>>> Czytaj też: Niemcy mają problemy z sukcesją. Czy wykorzystają to polskie firmy?

Thomas de Maiziere zapewniał też, że tegoroczna liczba uchodźców w Niemczech nie przekroczy prognozowanych wcześniej 800 tysięcy. Niektórzy politycy mówią, że po ostatniej fali liczba tegorocznych uchodźców u naszych zachodnich sąsiadów będzie większa niż milion.