Począwszy od przyszłego roku Santander zmienia model obsługi klientów, w wyniku czego ich liczba ma wzrosnąć do 18,5 mln na koniec 2018 roku (wobec 13 mln na koniec I poł. br.), w tym 17 mln to klienci detaliczni (wobec 12 mln na koniec I poł. br.), a ok. 1,6 mln to małe i średnie firmy oraz korporacje (wobec 1 mln na koniec I poł. br.). Celem banku jest także podwojenie liczby klientów, którzy korzystają z usług w sposób cyfrowy do 30 mln, podał bank w prezentacji dla inwestorów.

Bank chce także znaleźć się w pierwszej trójce pod względem satysfakcji klientów na wszystkich rynkach, gdzie prowadzi działalność.

Santander zapowiedział także, że w obszarze kredytów chce rosnąć szybciej niż banki w jego grupie rówieśniczej.

Wśród celów finansowych bank wskazał obniżenie wskaźnika kosztów do dochodów do poziomu poniżej 45% w 2018 roku (wobec 47% na koniec I poł. br.). Średni koszt ryzyka ma utrzymywać do 2018 roku na poziomie 1,2%.

Reklama

Santander podał także w prezentacji, że do 2018 roku chce osiągnąć dwucyfrowy wzrost wskaźnika zysku na akcję (EPS). Bank chce także płacić rok do roku wyższą dywidendę i zapowiada, że do akcjonariuszy trafi rokrocznie w formie dywidendy 30-40% wypracowanego zysku.

Wskaźnik kapitału CET 1 ma być utrzymywany powyżej 11% do końca 2018 r.

Banco Santander to pierwszy bank w strefie euro i 11. na świecie pod względem kapitalizacji. Jest notowany na GPW od grudnia 2014 r. Jest też głównym akcjonariuszem Banku Zachodniego WBK. Aktywa razem Santandera wyniosły 1 339,38 mld euro na koniec I poł. 2015 r.