Ministerstwo Finansów może wyjść na rynek euroobligacji jeszcze w tym roku, poinformował minister finansów Mateusz Szczurek.

"Możliwe, że jeszcze w tym roku wyjdziemy na rynek euroobligacji, nie zamykamy sobie tej drogi" - powiedział Szczurek dziennikarzom przed debatą "Polska Nowoczesna. Jak możemy wygrać rywalizację w globalnej gospodarce?"

Na początku września Ministerstwo Finansów sprzedało 10-letnie benchmarkowe euroobligacje o wartości nominalnej 1 mld euro przy rentowności 1,592% wobec popytu wynoszącego 1,3 mld euro. Obligacje wyceniono na 48 pb powyżej średniej stopy swapowej, co odpowiada rentowności 1,592%. Roczny kupon obligacji ustalono na poziomie 1,5%.

Wcześniej w tym roku Polska wyemitowała na rynkach zagranicznych obligacje o równowartości zaledwie 1,5 mld euro, więc - jak podkreślała wiceminister finansów Dorota Podedworna-Tarnowska - wrześniowa emisja nie oznaczała wzrostu udziału długu zagranicznego w długu ogółem. W stosunku do końca poprzedniego roku udział ten będzie nawet zauważalnie mniejszy.

Według projektu przyszłorocznego budżetu, planowane w 2016 r. potrzeby pożyczkowe netto kształtują się na poziomie 73,72 mld zł wobec 57,98 mld zł w 2015 r., a planowany poziom potrzeb pożyczkowych brutto (suma potrzeb netto oraz przypadającego do wykupu długu) wynosi 180,78 mld zł wobec 162,24 mld zł w 2015 r. Finansowanie krajowe potrzeb pożyczkowych netto zaplanowano w 2016 r. na poziomie 47,6 mld zł, a finansowanie zagraniczne - na 26,12 mld zł.

Reklama

>>> Czytaj też: Rewolucja podatkowa PO to niewypał. Bo nikt jej nie rozumie