Rosyjscy komentatorzy prześcigają się w zachwytach nad wystąpieniem Władimira Putina w ONZ. Przypominają pięć głównych tez z przemówienia prezydenta i przekonują, że gospodarza z uwagą słuchano na całym świecie.

W programach publicystycznych rosyjskiej telewizji państwowej można usłyszeć, że wystąpienie Putina, w odróżnieniu od innych prezydentów, było konkretne. Gospodarz Kremla przedstawiany jest jako ten, który kolejny raz pokazuje światu właściwą drogę do rozwiązania najważniejszych problemów, w tym kryzysów: syryjskiego i ukraińskiego.

>>> Czytaj też: Putin jest skazany na Europę. Chińczycy nie chcą rosyjskiego gazu

Agencja Ria Novosti przytacza opinie internautów, które sprowadzają się do tego, że - "gdy Barack Obama i papież Franciszek grają w bierki, Władimir Putin rozgrywa partię szachów”.

Rosyjscy dziennikarze przypominają także pięć tez z wystąpienia gospodarza Kremla. Zwracają uwagę na: krytykę NATO za próby przeciwstawiania państw dawnego ZSRR współczesnej Rosji, stworzenie wspólnego frontu w walce z terroryzmem, niedzielenie terrorystów na dobrych i złych, współpracę wszystkich państw członkowskich z ONZ i przestrzeganie norm Światowej Organizacji Handlu.

Reklama