Avramopoulos, który jest autorem pomysłu przesiedlenia 120 tysięcy azylantów z Włoch i Grecji do reszty państw Unii, oświadczył, że Komisja "nie przejmuje się politycznymi kosztami" kryzysu uchodźczego. Grecki komisarz powiedział, że wysuwając swój plan,

"Komisja wykazała wizję, odpowiedzialność i zdecydowanie właśnie dlatego, że nie kieruje się obawami o ponowny wybór". "Dlatego dla nas polityczny koszt nie ma znaczenia" - mówił, Avramopoulos wezwał przywódców państw członkowskich, aby brali wzór z Komisji.

Cytowany przez "Daily Telegraph" brytyjski europoseł Ashley Fox, lider Europejskiej Partii Konserwatywnej, powiedział, że to wyraźnie pokazuje, co jest w Unii nie w porządku.

Przywódca antyunijnej partii UKIP Nigel Farage określił wypowiedź Avramopoulosa jako "niewysłowioną arogancję". Rzecznik Komisji Europejskiej, również Grek Margaritis Schinas oświadczył, że Avramopoulos zapewne chciał swoją wypowiedzią bronić Brukseli przed atakami. "Komisja nie ma sobie nic do zarzucenia" - powiedział jej rzecznik.

Reklama