Według niej, przestępcy spenetrowali serwery firmy Dow Jones & Co, właściciela Wall Street Journal i wielu serwisów finansowych. Ślady ich działalności prowadzą do Rosji.

Informacje ze spółek, wpływające na ich notowania, mogą być cenne dla przestępców, jeśli mają do nich dostęp przed innymi graczami giełdowymi.