Nowy silnik ma znacznie obniżyć koszty lotów kosmicznych i skrócić czas lotów pasażerskich. W nowatorską technologię zainwestował właśnie koncern BEA Systems oraz - wcześniej - brytyjski rząd.

Chodzi o silnik Sabre, który jest połączeniem silnika odrzutowego i rakietowego. Pracuje nad nim firma Reaction Engines. Zapewnia, że nowy silnik umożliwi obniżenie kosztu wysyłania satelitów nawet kilkudziesięciokrotnie. Samolot pasażerski z takim silnikiem mógłby dowieźć ludzi w dowolne miejsce na Ziemi w cztery godziny, bo mógłby rozwijać prędkości nawet sześć razy większe niż dzisiejsze samoloty.

Teraz koncern BEA Systems kupił 20 procent udziałów w firmie Reaction Engines. Brytyjski rząd przeznaczył wcześniej na te badania 60 milionów funtów.

>>> Czytaj też: Nie tylko Airbus. Polska staje się bastionem lotniczych inwestycji