W październiku poprawiły się nastroje w polskim przemyśle. Wskaźnik PMI dla tego sektora wyniósł 52,2 punktu wobec 50,9 punktu we wrześniu - podała firma Markit.

Główny ekonomista banku Societe Generale Jarosław Janecki powiedział IAR, że odczyt wskaźnika PMI napawa optymizmem. Wyjaśnia, że jest on wyższy głównie za sprawą większych zamówień i wzrostowi dynamiki produkcji. Ekspert uważa, że nastroje przedsiębiorców w kolejnych miesiącach będą zależały między innymi od decyzji przyszłego rządu. Jak wyjaśnia - w sektorach, które zostaną dotknięte nowymi podatkami, można się spodziewać pogorszenia sytuacji, ale raczej nie dotyczy to produkcji.

PMI jest obliczany na podstawie sytuacji w pięciu obszarach: produkcji, zatrudnienia, zamówień, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych. Jeśli wartość wskaźnika wynosi powyżej 50 punktów, oznacza to poprawę sytuacji w sektorze.

>>> Czytaj też: Rządzą milionami dusz polskich internautów. Jak ojciec z synem stworzyli serwis, przed którym drżą najwięksi