Wraz z nadejściem globalnego kryzysu finansowego cały system bankowy zatrząsł się w posadach. To wtedy powstało określenie „zbyt duże by upaść”. O których bankach możemy powiedzieć tak obecnie?
ikona lupy />
Banki "zbyt duże by upaść" (liczba w nawiasie odpowiada ; źródło: Rada Stabilności Finansowej / Inne

W odpowiedzi na kryzys grupa G20 ustanowiła Radę Stabilności Finansowej, światowe ciało nadzorujące dla instytucji finansowych. Jednym z jej obowiązków jest wskazywanie, które banki nie mogą upaść, by nie spowodować efektu domina.

FSB publikuje także listę systemowo istotnych banków. Najważniejsze z nich są podzielone na segmenty w oparciu o poziom wymaganych aktywów, potrzebnych do pokrycia potencjalnych strat. Wskaźnik ten odzwierciedla, jak ważny dla globalnych finansów jest dany bank. Im wyższy „porządkowy” numer, tym większe znaczenie banku i tym większą ilość zabezpieczającego kapitału będzie musiał posiadać.

Reklama

>>> Czytaj też: Grecki system finansowy tonie. Banki potrzebują 14 mld euro

W tym roku doszło w stosunku do poprzednich edycji tylko do jednej zmiany – hiszpański pożyczkodawca BBVA wypadł z zestawienia, a jego miejsce zajął China Construction Bank. Roszada odzwierciedla zmiany w światowej gospodarce, jakie dokonują się za sprawą Państwa Środka.

W zaprezentowanej poniżej tabeli znajdują się poszczególne segmenty i przyporządkowane im banki (liczba w nawiasie oznacza wymagany poziom kapitału podstawowego jako procent aktywów o wysokim ryzyku):