"To ważna i niezwykła chwila. Ważna dla RP, polskiego społeczeństwa. […] Pani premier i za chwile cały rząd zaczyna sprawować władzę w niezwykłych warunkach, posiadając razem ze swoimi partnerami a więc jako cała zjednoczona prawica samodzielną większość i w Sejmie, i w Senacie. A więc taką większość, która pozwala na decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu każdego projektu ustawy. To wielka odpowiedzialność" - powiedział Duda podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.
Dodał, że jest to współodpowiedzialność również jego za losy państwa i Polaków, gdyż niezwykłą wagę przywiązuje do konstytucyjnej zasady współdziałania. "We wszystkich sprawach państwowych pani premier i jej rząd mogą na mnie liczyć" - zadeklarował Duda.
Prezydent złożył również podziękowania prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu za podjęte działania i decyzje, które doprowadziły do zwycięstwa w wyborach prezydenckich i parlamentarnych.
"Bardzo dziękuję prezydentowi za zaufanie jakim mnie obdarzył. (…) Wierze, że będzie to rząd współpracy. Naszą dewizą będzie praca i pokora" - powiedziała premier Beata Szydło.
Według nieoficjalnych informacji TVN24, w poniedziałek ma się odbyć zaprzysiężenie nowego rządu. Prawdopodobnie w środę Beata Szydło wygłosi swoje expose w Sejmie. Przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński w rozmowie z TVN24 potwierdził, że jest to prawdopodobny scenariusz, jednak podkreślił, że ostateczne decyzję w tej sprawie podejmuje prezydent Andrzej Duda.
>>> Czytaj też: Wildstein: Polska powinna zostać przeorana
