Cele polityczne Rosji w Europie są jasne: doprowadzenie do rozpadu Unii Europejskiej lub przekształcenie jej w strukturę fasadową (w dużej mierze ta druga opcja się materializuje, niestety). I "koncert mocarstw" w Europie - w zależności od sprawy - z wybranymi krajami europejskimi, choć głównie z Niemcami i Francją. W tej grze my nie gramy - nami się gra.- pisze na swoim blogu Cezary Kaźmierczak.

Kaźmierczak pyta retorycznie, dlaczego żaden z polityków europejskich nie zauważa, że to wszystko co dzieje się po rozpoczęciu kryzysu imigracyjnego, działa na korzyść Rosji. Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców przekonuje, że musimy się pogodzić z coraz większym ograniczeniem wolności poprzez np. zamknięcie granic.

>>> Czytaj cały wpis Cezarego Kaźmierczaka