Do katastrofy doszło w sobotę, podczas testowania nowego odcinka szybkich kolei.

Pociąg TGV testował nowy fragment trasy między Strasburgiem, a Paryżem. Niedaleko Strasburga, na wysokości mostu, skład wypadł z torów, przewrócił się, spadł z nasypu i zapalił się. Część wagonów wpadła do kanału. Testowym pociągiem, jak się okazało, jechali nie tylko technicy, ale także członkowie ich rodzin, wśród nich czwórka dzieci. W sumie ranne zostały w 42 osoby.

Nadal nie ustalono przyczyn katastrofy. Zdaniem śledczych żadnego z ewentualnych powodów nie można wykluczyć. Motorniczy pociągu, który odniósł jedynie niewielkie obrażenia, twierdził, że wszelkie procedury, włącznie z prędkością, były dokładnie przestrzegane. Nowy odcinek trasy miał być oddany do użytku w kwietniu. 500 kilometrów dzielące Strasburg i Paryż, pociągi TGV mają pokonywać w 1 godzinę i 48 minut.

>>> Czytaj też: Wszystko, co musisz wiedzieć o Państwie Islamskim [MAPA]

Reklama