Kanclerz skarbu próbował już wcześniej forsować likwidację tak zwanego "kredytu podatkowego", czyli zapomogi dla nisko zarabiających, ale tę reformę odrzuciła Izba Lordów. "Wysłuchałem obaw i rozumiem je" - oświadczył dziś George Osborne ku zaskoczeniu całej Izby Gmin. "Najprościej będzie nie wprowadzać tych zmian fazami, tylko w ogóle ich uniknąć" - dodał.

Likwidacja "kredytu podatkowego" miała obniżyć wydatki państwa, ale i atrakcyjność brytyjskiego rynku pracy dla imigrantów z innych państw Unii Europejskiej. Rezygnacja z tego kroku stała się głównym tematem komentarzy po ogłoszeniu planów budżetowych przez kanclerza Osborne'a. Drugi hit jego wystąpienia to ogłoszenie wielkiego programu budownictwa w odpowiedzi na astronomiczne ceny domów. Brytyjski rząd planuje budowę 400 tysięcy mieszkań po przystępnych cenach, w tym połowy dla młodych nabywców, którym dołoży jedną piątą do ceny mieszkania.