Agnieszka Radwańska mówi, że pieniądze nie mogą być jedyną motywacją do gry w tenisa na wysokim poziomie. "Żeby długofalowo wygrywać, trzeba mieć inne priorytety. Tenis to praca, dzięki której mogę płacić rachunki, ale mentalnością tenisisty nie jest wyliczanie każdego dolara. Tu góruje pasja wygrywania" - mówi sportsmenka.

Dodaje zarazem, że wysoki czek za wygranie turnieju potrafi być psychicznym ciężarem, choć - jak zapewnia - adrenalina odcina od myślenia od nagrodzie, nakręca mózg na zwycięstwo.

Wywiad z Agnieszką Radwańską - w "Pulsie Biznesu".