Niemiecka gazeta "Welt am Sonntag" krytykuje Donalda Tuska za wywiad, w którym domagał się od Angeli Merkel zmiany polityki wobec uchodźców.

Jak czytamy w komentarzu, Tusk sam dyskwalifikuje się jako szef Rady Europejskiej.

W wywiadzie opublikowanym niedawno w sześciu europejskich gazetach Tusk mówił, że fala uchodźców docierających do Europy jest za duża i trzeba ją zdecydowanie ograniczyć. Dawał do zrozumienia, że domaga się od Angeli Merkel zwrotu w polityce migracyjnej. Komentator "Welt am Sonntag" pisze, że po tych słowach Tusk sam stał się częścią problemu, a nie jego rozwiązania. Jak czytamy, zadaniem szefa Rady Europejskiej jest dążyć do kompromisów, a nie zaostrzać spory. Tusk zachowuje się jakby chciał obalić europejskie porozumienie ws. uchodźców - ocenia "Welt am Sonntag".

To nie pierwszy komentarz w niemieckiej prasie po wywiadzie Donalda Tuska. Kilka dni temu dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" bronił szefa Rady Europejskiej pisząc, że Tusk wyraził zapewne opinię większości członków Unii.

Reklama