Ukraiński operator wznowił przesył prądu na linii Kachowska-Tytan. Jak poinformowały służby prasowe spółki Ukrenerho, na terytorium okupowanego przez Rosjan półwyspu popłynęła energia o mocy 120 megawatów. To tylko część prądu, który przed blokadą energetyczną Ukraina przesyłała na Krym.
Ponad dwa tygodnie temu uszkodzono 4 sieci wysokiego napięcia. Ich remontowi i wznowieniu sprzedaży ukraińskiego prądu sprzeciwiali się krymscy Tatarzy. Był to protest przeciwko rosyjskim represjom dotykającym ich samych oraz innych ukraińskich działaczy. Blokujący zgodzili się na uruchomienie jednej z linii, aby zabezpieczyć potrzeby zwykłych mieszkańców Krymu.
>>> Czytaj też: Władze Krymu: Nie chcemy już ukraińskiego prądu
ert(2015-12-08 17:57) Zgłoś naruszenie 03
....na Tatara najlepsza jest dubeltówka i kaczy śrut...jak Baśka Wołodyjowska tego dowiodła...
OdpowiedzZiomal(2015-12-08 22:18) Zgłoś naruszenie 00
gdzie jestescie ruskie trolle, jeszcze nie piszecie@?
Odpowiedz