Podczas debaty sejmowej przedstawiciele opozycji wypowiadali się bardzo krytycznie o nowelizacji budżetu. Izabela Leszczyna z PO zwróciła uwagę, że dochody z aukcji LTE są i że wystarczy wydać decyzję administracyjną, aby wliczyć je do tegorocznego budżetu. Janusz Cichoń (PO) również podkreślał, że nowela nie jest konieczna i chodzi jedynie o przesunięcie dochodów z aukcji LTE z obecnego roku na rok 2016.

Nowelizacja tegorocznej ustawy budżetowej zakłada zwiększenie deficytu budżetowego o 3,9 mld zł do 49,98 mld zł z 46,08 mld zł zakładanych wcześniej. Według Ministerstwa Finansów, głównymi powodami obniżenia prognozy dochodów były:

- zmniejszenie dochodów z tytułu podatku od towarów i usług o 13,3 mld zł oraz podatku akcyzowego o 0,6 mld zł,

- przy jednoczesnym wzroście prognozy dochodów z tytułu podatku CIT o 1,1 mld zł, podatku PIT o 0,6 mld zł i dochodów niepodatkowych o 1,7 mld zł.

Reklama

Jednocześnie wydatki budżetu państwa obniżono o 6,6 mld zł w porównaniu do wydatków zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2015 r., tj. do kwoty 336,7 mld zł, co było wynikiem oszczędności wynikających z niewykorzystanych rezerw celowych oraz z dotychczasowych blokad wydatków dokonanych przez dysponentów budżetu państwa, podano także w informacji. Zazwyczaj jest to wynikiem oszczędności powstałych przy przetargach i dokonywanych zakupach.

Obecnie ustawa trafi do Senatu. Najbliższe posiedzenie Izby zaplanowane jest na 17-18 grudnia.

>>> Czytaj też: PiS zmieni przyszłoroczny budżet. Oto najważniejsze założenia rządu