Złoty może ponownie się osłabić. Polska waluta traci na wartości

Efekt ten naszym zdaniem ciągle jest silniejszy niż czynniki wewnętrzne (polityczny spór między większością parlamentarną oraz opozycją)" - oceniają w porannym biuletynie ekonomiści z mBanku.

Bank Pocztowy zwraca uwagę na brak istotnych publikacji danych makroekonomicznych na świecie.

"Wszystko wskazuje więc na to że nastroje pogorszą się dziś także w Europie, co prawdopodobnie zaszkodzi złotemu. Kurs EUR-PLN może dziś powrócić powyżej poziomu 4,30 i zakończyć tydzień w okolicach 4,30-4,33" - napisano w raporcie Pocztowego.

Obligacje stabilne z widokiem na spadek cen

Analitycy Banku Pekao SA oceniają, że w styczniu krajowy rynek długu będzie tracił na wartości.

"Skala spadku rentowności obligacji w dniu wczorajszym ograniczy naszym zdaniem potencjał do pogłębienia tendencji. Kolejne tygodnie powinny przynieść umiarkowane osłabienie wycen" - napisano w nocie banku.

Pekao dodaje, że w czwartek polskie obligacje umocniły się wyraźnie w reakcji na spadek rentowności na rynkach bazowych.

"Krzywa przesunęła się w dół o około 6-15 pb, najsilniej w części środkowej. Rentowność 10-letniego benchmarku spadła poniżej 3,00 proc. (najniżej od ponad tygodnia)" - dodano.

Ekonomiści banku oceniają, że zarówno minutes z posiedzenia RPP, jak i dane GUS nie miały znaczenia dla wyceny rynku.

"Dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej nie miały większego wpływu na bieżącą sytuację rynkową. Protokół z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej również był neutralny dla rynków, choć ciekawość obserwatorów przykuły opinie niektórych członków Rady, iż należałoby rozważyć rozpoczęcie cyklu podwyżek stóp w najbliższych miesiącach" - napisano.

GUS w czwartek podał, że produkcja przemysłowa w listopadzie wzrosła o 7,8 proc. rdr po wzroście o 2,4 proc. rdr w październiku. Analitycy ankietowani przez PAP spodziewali się w listopadzie wzrostu produkcji rdr o 5,7 proc. Z czwartkowych danych GUS wynika, że sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła o 3,3 proc. w ujęciu rdr po wzroście o 0,8 proc. w październiku. Konsensus przygotowany przez PAP wskazywał na wzrost rdr o 2,3 proc. rdr.