Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym przynosi nam utrzymanie mocniejszego złotego wobec zagranicznych dewiz.





Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2680 PLN za euro, 3,9243 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9584 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,8556 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu wynoszą 2,919% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilka sesji przyniosło nam wyraźną poprawę nastrojów wokół walut rynków wschodzących, w tym PLN. Złoty zyskał ok. 10-groszy wobec euro korzystając ze wzrostu popytu m.in. na waluty CEE po FED’ie. „Łagodna” podwyżka stóp została dobrze odebrana przez rynki w konsekwencji jeszcze przed świętami obserwowaliśmy lokalny „rajd” na bardziej ryzykownych aktywach. Dodatkowo w przypadku PLN wydaje się, iż ograniczone nieco zostało tzw. ryzyko polityczne. Wcześniejsze, niespójne stanowiska w zakresie budżetu i deficytu skutecznie utrzymywały podwyższoną niepewność. Oficjalny projekt budżetu zakłada jednak utrzymanie deficytu na poziomie 2,8% PKB, a więc poniżej progu wejścia do procedury nadmiernego deficytu, niedawno opuszczonej przez Polskę. Osobną kwestią pozostają oczywiście założenia co do projektu budżetowego, gdzie ostatnie dane inflacyjne pokazały utrzymanie deflacji na poziomie -0,6% r/r, co prawdopodobnie przedłuży moment wyjścia powyżej 0,0% w 2016r. W konsekwencji założenie o średniorocznej inflacji na poziomie 1,7% r/r wydaje się być mało realne. Dodatkowo w kraju nastąpiła lekka zmiana założeń co do przyszłej RPP, gdzie potencjalni nowi członkowie deklarują raczej prawdopodobne przywiązanie do obecnych poziomów stóp, aniżeli naglą potrzebę dalszych obniżek. W konsekwencji lepsze nastroje zewnętrzne oraz relatywne ograniczenie potencjalnych czynników ryzyka w kraju spowodowały powrót kapitału w kierunku PLN.

Reklama

W trakcie dzisiejszej sesji GUS zaprezentuje dane dot. koniunktury w przemyśle, handlu, budownictwie oraz usługach w grudniu. Ponadto NBP poda dane dot. aktywów i pasywów w walutach obcych. Dane te nie będą jednak miały większego przełożenia na rynek, gdzie wraz ze zbliżaniem się końca roku możemy obserwować wyraźny spadek aktywności.

Z rynkowego punktu widzenia piątkowa sesja przyniosła dalsze podbicie wartości złotego. Pomimo, iż lokalne wsparcia na parach zostały naruszone wydaje się, iż potencjał dalszego wzrostu wartości PLN pozostaje ograniczony. Lokalnie obserwujemy poprawę nastrojów, jednak w szerszym ujęciu rynek pozostaje ostrożny w ocenie perspektyw podwyżek stóp w USA.