Utrzymująca się nadpodaż czarnego paliwa na świecie nie pozwoli na wzrost cen tego surowca w 2016 r. – czytamy w poniedziałkowym wydaniu „Rzeczpospolitej”.

2015 był trudnym rokiem dla spółek wydobywczych. Kolejny rok nie będzie lepszy. Na niekorzyść spółek działają nie tylko spadające ceny czarnego surowca, ale także antywęglowa kampania, w wyniku której coraz więcej krajów odchodzi od produkcji energii z węgla, zaś coraz więcej banków i funduszy wycofuje się z finansowania przedsięwzięć związanych z węglem.

Bank of America Merrill Lynch zwraca uwagę, że import węgla energetycznego na świecie spadł o 39 proc. i wszystko wskazuje na to, że ten spadkowy trend utrzyma się także w 2016 r. – czytamy w „Rz”. Co więcej, po stronie popytu tani gaz w postaci LNG i polityka sprzyjająca czystej energii mogą kwestionować dotychczasową pozycję węgla w energetyce.

W związku z tym analitycy z BofAML ostrzegają, że ceny węgla energetycznego nie osiągnęły jeszcze dna.

Reklama

To wszystko przekłada się także na polski rynek, gdzie największe spółki z branży – Kompania Węglowa, Katowicki Holding Węglowy i Jastrzębska Spółka Węglowa – z trudem walczą o przetrwanie.

>>> Czytaj też: Europejski dobrobyt. Które państwa mają najwyższą konsumpcję w Europie? [MAPA]