Około godziny 17:00 za jednego dolara trzeba było płacić ponad 73,1 rubli. Oznacza to, że rosyjska waluta jest najsłabsza w historii.

W perspektywie 12 miesięcy wartość rubla spadła o 30 proc.

Za główną przyczynę spadku wartości rosyjskiej waluty uważa się spadające ceny ropy. Rubel, podobnie jak rosyjski budżet, jest uzależniony od cen czarnego złota. Im niższe ceny ropy, tym trudniej jest Rosji spiąć wydatki.

Dziś ok. godziny 17:00 za baryłkę ropy Brent płacono 36,76 dol. Z kolei ropa WTI w tym samym czasie kosztowała 36,72 dol. za baryłkę.

“Rubel może się dalej osłabiać. Ciężko teraz oczekiwać, że ceny ropy wzrosną. Być może pod koniec 2016 roku będziemy płacili 45-50 dol. za baryłkę” – uważa Aleksie Korolenko, menedżer z UralSib w Moskwie.

Reklama

Niektórzy analitycy uważają, że cena może być jeszcze niższa w wyniku zwiększenia podaży surowca oraz słabo rosnącego popytu na czarne złoto. Podaż zaś może się zwiększyć w wyniku zniesienia sankcji na Iran. Teheran może błyskawicznie zwiększyć produkcję ropy – po zniesieniu sankcji będzie potrzebował na to tylko tydzień – uważają analitycy.

>>> Czytaj też: Ropa siedzi na wulkanie. To będzie sądny tydzień dla czarnego złota