Główny Urząd Statystyczny podał dziś szybkie szacunki dotyczące cen towarów i usług konsumpcyjnych za grudzień.

Deflacja konsumencka wyniosła 0,5 proc. w ujęciu rocznym w grudniu br. (wobec 0,6 proc. deflacji r/r w listopadzie), podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku tych danych.

W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych spadły o 0,2 proc. w grudniu, podał też GUS.

Konsensus rynkowy wynosił 0,4 proc. deflacji w ujęciu rocznym.

Pełne dane o wskaźniku cen towarów i usług konsumpcyjnych za grudzień zostaną opublikowane 15 stycznia o godz. 14.00.

Reklama

Powód: ropa

To dobra wiadomość dla kierowców. Główny ekonomista biura maklerskiego XTB, Przemysław Kwiecień wyjaśnia, że grudzień był kolejnym miesiącem spadku cen paliw. Rozmówca IAR dodaje, że spadek ten w końcówce roku przyspieszył. Jego zdaniem ceny litra paliwa poniżej 4 złotych powinna być zauważalna. Ten czynnik, według ekonomisty, miał największy wpływ na spadek cen ogółem.

Ekspert podkreśla, że utrzymujące się niskie ceny surowców powodują rewizję prognoz ekonomistów i analityków. Ceny nie powinny już gwałtownie iść w dół i można spodziewać się miesięcy, kiedy odnotujemy inflacje, ale według ekonomisty jest to bardziej prawdopodobne w drugiej połowie tego roku.

Finalny odczyt cen w grudniu poznamy w połowie stycznia. Poprzednie, listopadowe dane pokazały, ze deflacja w ujęciu rocznym wyniosła 0,6 procent.

>>> Czytaj też: Więcej pracy, wyższe płace, szybszy wzrost PKB. Tak będzie wyglądać Polska w 2016 roku