Rosja zablokowała ukraiński tranzyt. Jak informuje ukraińskie ministerstwo handlu towary, które miały być przewożone przez terytorium Federacji Rosyjskiej, wróciły na Ukrainę. Od początku roku Rosja wprowadziła również cła na ukraińskie towary, część z nich objęła embargiem.

Blokada tranzytu obejmuje głównie towary sprzedawane przez Ukrainę do Kazachstanu. Zgodnie z wprowadzonymi od początku roku przez Rosjan wymogami miały być one transportowane przez Białoruś i Rosję. Tymczasem, jak poinformowała ukraińska wiceminister handlu i rozwoju ekonomicznego - Natalia Mikolska - nowe zasady nie działają, tranzyt się nie odbywa, a towary wracają na Ukrainę. Wiceminister oceniła, że blokada tranzytu to jedna z najgorszych restrykcji, które mogła wprowadzić Rosja, bo cierpią na tym kraje trzecie.

Od 1 stycznia Rosja, w ramach sankcji za przystąpienie Ukrainy do strefy wolnego handlu z Unią, wprowadziła wobec Kijowa ograniczenia handlowe. Podwyższyła cła na ukraińskie towary, a wobec części produktów spożywczych wprowadziła embargo. Kijów odpowiedział Moskwie analogicznymi ograniczeniami.

>>> Czytaj też: Niemiecki koncern na celowniku USA. Amerykanie pozywają Volkswagena