Wyposażone w rakiety Grom, przeciwlotnicze zestawy Poprad, wreszcie trafią do armii. Spółki Polskiej Grupy Zbrojeniowej zarobią 700 mln zł a wojsko zyska sprzęt do osłony baz, zgrupowań i strategicznych instalacji – pisze „Rzeczpospolita”.

Jak czytamy, wystem , który wykorzystuje precyzyjne, przeciwlotnicze pociski Grom, a w przyszłości będzie uzbrojony w nowocześniejsze rakiety Piorun, długo dojrzewał: ponad dziesięć lat czekał na zielone światło wojskowych i seryjne zamówienia w kraju. Wcześniej mobilną, precyzyjną broń udało się nawet wyeksportować ( jako zestawy Aster) do Indonezji. Do dziś służą na Dalekim Wschodzie do ochrony m in . naftowych instalacji i ważnych obiektów związanych z bezpieczeństwem.

Teraz 77 zestawów Poprad za ok. 700 mln zl kupują wojska lądowe. To największa dotąd inwestycja w broń skonstruowaną od podstaw w naszym kraju.

>>> Czytaj też: Brytyjskie banki już się nie boją Brexitu? "Londyn i tak pozostanie finansową stolicą Europy"

Reklama