W pogrążonej w kryzysie Rosji jest firma, która zwiększa zyski. To Yandex, rosyjska wyszukiwarka, która skutecznie oparła się Google'owi.

To nie był dobry rok dla rosyjskiej gospodarki. Rekordowo niskie ceny ropy naftowej, niepokoje społeczne, międzynarodowe embargo i zaangażowanie w konflikcie na Ukrainie spowodowały, że przeciętny Rosjanin spędzał więcej czasu w domu niż w latach ubiegłych.

Siedząc w domu Rosjanin ogląda telewizję i surfuje po Internecie. Yandex rosyjska wyszukiwarka zanotowała znaczne wzrosty zainteresowania użytkowników. Prognozy na 2016 rok są jeszcze lepsze.

Na tle spadającego rubla i rosyjskiego PKB, który skurczył się o 4 proc. w drugim i trzecim kwartale 2015 roku, Yandex ma się wyjątkowo dobrze. Tego samego niestety nie można powiedzieć o akcjach Yandexu na giełdzie. Od początku 2014 roku straciły na wartości 70 proc.

W zestawieniu z rosyjską gospodarką Yandex radzi sobie jednak dobrze. W ciągu pierwszych 9 miesięcy 2015 roku zanotował wzrost przychodów z reklam o 15 proc. To źródło stanowi 92 proc. dochodów koncernu. Rosyjskie firmy w dobie kryzysu starają się pozyskać klientów. Reklama w najpopularniejszej wyszukiwarce w Rosji ma być remedium na ich odpływ.

Reklama

Liczba firm reklamujących się przez Yandex wzrosła o 18 proc. i osiągnęła liczbę 354 tys. Rosyjskie firmy dostrzegły opłacalność reklamy internetowej.

W tym sensie kryzys w jakim pochłonięta jest Rosja może być postrzegany jako szansa rozwoju dla Yandexu. Wiele firm zmienia budżety reklamowe i przeznacza spore kwoty na pozyskiwanie klienta w sieci.

Problemem dla Yandexu jest rosnąca pozycja Google’a. Jeszcze dwa lata temu Rosjanie mieli dwukrotną przewagę nad najpopularniejsza wyszukiwarką na świecie. Obecnie mają 58 proc. udziału w rynku, a główny rywal już 35 proc.

Ale Yandex znalazł przyczynę słabnącej pozycji na rynku. Nowe smartfony z systemem Android mają preinstalowaną wyszukiwarkę Google’a. Rosjanie złożyli skargę do urzędu antymonopolowego na swojego rywala. Sądy rosyjskie podtrzymały pozew Yandexu. Google odwołał się od wyroku. Sprawa nie jest rozstrzygnięta.

Decyzja jaka zapadnie będzie miała decydujący wpływa na notowanie giełdowe Yandexu – ostrzegają analitycy. Yandex przekonuje, że obywatele rosyjscy wolą swoją wyszukiwarkę, ale jeśli dostają od razu z nowym telefonem produkt Google’a to go używają.

Yandex wykazuje się ogromną odporności na zawirowanie rynków, zwłaszcza w pogrążonej w kryzysie Rosji.

>>>Czytaj więcej: MFW tnie prognozy gospodarcze dla świata. Oto najnowsze szacunki wzrostu PKB

Dwa czynniki będą miały wpływ na dalszy rozwój Yandexu. Pierwszy to rywalizacja z Google, a drugi to stan rosyjskiej gospodarki. Jeśli firmy kupujące reklamy w wyszukiwarce zaczną bankrutować, to źródło dochodów wyschnie.