Przybyszy przywitał na lotnisku sam premier Sigmundur Gunnlaugsson. Życzył uchodźcom, by szybko w nowym miejscu poczuli się jak w domu.

"Dziękuję ci Islandio, to wspaniały kraj" - powiedział przybyły z Syrii mężczyzna, cytowany przez lokalne media.

>>> Czytaj też: Jak będzie wyglądała Unia Europejska za 10 lat? Historia przynosi 3 odpowiedzi

Wkrótce do trzystutysięczną Islandii mają przylecieć jeszcze cztery rodziny. Będą próbowały rozpocząć nowe życie ponad 5 tysięcy kilometrów od domu. Reykjavík początkowo deklarował przyjęcie 50 uchodźców.

Reklama