Unijne kraje za przedłużeniem tymczasowych kontroli na niektórych wewnętrznych granicach. To efekt nieformalnego spotkania ministrów spraw wewnętrznych 28 krajów w Amsterdamie.



Do tej pory strefa Schengen gwarantowała swobodne podróżowanie przy podniesionych szlabanach granicznych.

W związku z kryzysem migracyjnym, kilka państw już jesienią ubiegłego roku przywróciło tymczasowe kontrole, ale chce je teraz przedłużyć. Takie kraje jak Niemcy i Austria zamierza je utrzymać przez kolejne dwa lata. Zgodnie z przepisami, jest to możliwe tylko wtedy, jeśli zielone światło da Komisja Europejska.

"Bezprecedensowy napływ osób szukających azylu w Europie nie maleje. Dlatego kraje członkowskie poprosiły Komisję, by przygotowała podstawę prawną do przedłużenia tymczasowych kontroli granicznych" - powiedział Klaas Dijkhoff, minister do spraw migracji Holandii, kierującej teraz pracami Wspólnoty.

Reklama

Tymczasowe kontrole graniczne, oprócz Niemiec i Austrii, wprowadziły także Szwecja, Dania, Francja, Słowenia i nienależąca do Unii Norwegia.

Jeśli teraz Komisja przygotuje podstawę prawną dla przedłużenia kontroli granicznych do dwóch lat, to inne kraje, jeśli zechcą, będą mogły w przyszłości z tego skorzystać.

>>> Czytaj też: Ateny poza Schengen? Grecja odpowiada na groźby Austrii: "zimna wojna się skończyła"

>>> To już szósta zmiana konstytucji, którą premier Węgier chce wprowadzić w trakcie swoich rządów. O nowych pomysłach Budapesztu czytaj tutaj.